środa, 20 stycznia 2016

Babcia i jej super moc

Tego roku z okazji święta Babci i Dziadka przygotowałam notatniki.
Kto jeszcze nie widział notesu dla dziadka zapraszam TUTAJ,
A dla super babci z super mocą przygotowałam taki oto notes. 








Moja babcia robi na drutach, a Wasza jaką ma super moc?

Notes zgłaszam na wyzwanie:
Skrapkowo "Święto wszystkich Babć i Dziadków",




Cherry Craft "Babcia i Dziadek".


A na koniec życzę Wam miłych spotkań w gronie Babci i Dziadka :-)

sobota, 16 stycznia 2016

Na pyszne notatki

Kiedy tylko zobaczyłam ten napis od razu na myśl 
przyszła mi okładka notesu dla dziadzia łasucha ;)
Nie wiem co na to babcia, ale dziadziu jest z tych 
co lubią sięgać po ciasteczka w każdych okolicznościach.
A co do babci na niej skupię się następnym razem.
W kolejnym poście poznacie jej super moc :)







Notatnik zgłaszam na wyzwanie:


Cherry Craft "Babcia i Dziadek".


Do zobaczenia niebawem :)

niedziela, 10 stycznia 2016

Różany tort urodzinowy

Już niebawem moja siostrzenica obchodzi pierwsze urodziny.
Z tej okazji po raz pierwszy zrobiłam trzypiętrowy tort,
a on od razu spotkał się z krytyką mojego dziecka:
- "Mamo, gdzie jest lukier i świeczka na torcie Amelki?
- Maksiu obiecuję, że jeśli zrobię dla Ciebie tort, 
to na pewno nie zabraknie na nim świeczki i lukru" :-)









Pracę zgłaszam na wyzwanie Scrapek "Na okrągło".
Napis "Masz już rok" KLIK.


Pozdrawiam.

środa, 6 stycznia 2016

W zimowym sadzie


Zima nad jeziorem

W mojej rodzinie jest ktoś, kto niezależnie od pory dnia i roku 
tylko czeka na te słowa: "Wafel, idziemy na spacer?".
Zaraz jest przy nodze. Nie inaczej było dzisiejszego, ponurego poranka. 
Na wspólny spacer wybraliśmy się nad Jezioro Dobczyckie.





A oto mój towarzysz :)
Bo patyki to jest to, co psy gryźć lubią najbardziej. 
No, przynajmniej mój uwielbia...


Teraz kiedy pisze ten post słońce zaświeciło:)

sobota, 2 stycznia 2016

Bo wygląd ma znaczenie

To on będzie towarzyszył mi przez cały rok,
warto więc by jak najbardziej mi odpowiadał.
Mój osobisty kalendarz. Na biurko, choć mam nadzieję,
że noszenie w torebce także przetrwa :-)







Prawda, że pasujemy do siebie!!!