piątek, 31 lipca 2015

Cebulka dla mamy:-)

"Musi Pani stawać na tej nodze, bo inaczej 
zamiast stopy będzie do rehabilitacji kolano".
Takie zalecenie dostałam od lekarza po operacji.
Pomimo bólu staram się, zrobiłam pierwsze kroki bez kuli.
Do ogrodu...
A tam dostałam od synka piękny cebulkowy bukiecik:-)



Mam nadzieję, że na kolejnej wizycie lekarskiej wejdę do gabinetu
nie jak na pierwszej na wózku, nie jak na kolejnej o kulach
lecz o własnych nogach:-)

Pozdrawiam Was i życzę udanego weekendu,
a odpoczywającym obecnie na urlopie udanego wypoczynku:-)

I.




poniedziałek, 20 lipca 2015

W koronkach i tiulu

Dzisiaj u mnie bardzo dziewczyński post;-)
Dla mojej małej strojnisi (siostrzenicy Amelki)
zrobiłam koronkową kreację.
Mam nadzieję że nauka szycia nie poszła na marne;-)
Jak myślicie odpowiednia na uroczystość