To już siódma odsłona Lift Project u Mamajudo.
Kiedy zobaczyłam kartkę Oliviaen do zliftowania,
której głównym motywem jest stempel, pomyślałam sobie ...
odpuszczam.
Dotychczas nie stemplowałam, nie kolorowałam.
Ale po namyśle, stwierdziałam że zastąpię stempel
ulubioną grafiką mojego synka.
To dla niego ta kartka, już stoi koło łóżeczka:-)
Pozdrawiam i życzę słonecznego weekendu:-)
Super ujęłaś temat, bardzo mi sie podoba Twoja interpretacja:) pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wybrnęłaś z niekolorowania :)
OdpowiedzUsuńRadzę sobie Madziu:-) Miałam do wyboru odpuścić, albo zrobić to najlepiej jak potrafię.
UsuńTo kartka mojego dzieciństwa. Brawo od razu zaczęłam śpiewać usypiankę.
OdpowiedzUsuńależ wspomnieniowo się zrobiło :)
OdpowiedzUsuńfajna karteczka;)
Świetna bajkowa kartka!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna karteczka
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten misio , karteczka swietna!!!
OdpowiedzUsuńUrocza kartka! Dzięki obrazkowi lift wyszedł bardzo wiernie mimo, że bez kolorowanki - sprytnie :-)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!