piątek, 31 lipca 2015

Cebulka dla mamy:-)

"Musi Pani stawać na tej nodze, bo inaczej 
zamiast stopy będzie do rehabilitacji kolano".
Takie zalecenie dostałam od lekarza po operacji.
Pomimo bólu staram się, zrobiłam pierwsze kroki bez kuli.
Do ogrodu...
A tam dostałam od synka piękny cebulkowy bukiecik:-)



Mam nadzieję, że na kolejnej wizycie lekarskiej wejdę do gabinetu
nie jak na pierwszej na wózku, nie jak na kolejnej o kulach
lecz o własnych nogach:-)

Pozdrawiam Was i życzę udanego weekendu,
a odpoczywającym obecnie na urlopie udanego wypoczynku:-)

I.




4 komentarze:

  1. Wracaj do zdrowia! Twój syn miał pomysł niebanalny :) Piękny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robię co mogę:-) A synek już chyba zerwał wszystkie kwiaty w okolicy dla mamy;-)

      Usuń
  2. wszystkiego dobrego, wracaj szybko do pełni sił, uściski :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zostawiasz u mnie swój ślad:-)