Prawdopodobnie sezon letni będzie obfitował u mnie
w prace o tematyce morskiej, bowiem z nad morza
przywiozłam nie tylko piękne wspomnienia, zdjęcia
które wymagają oprawy, ale także pamiątki.
Jedną z nich postanowiłam ukryć w metalowym pudełeczku.
A co kryje ta oprawa?
Bursztyny. Moje małe, wielkie skarby.
A w zasadzie nasze bo zbierałam je wspólnie z synkiem,
A w zasadzie nasze bo zbierałam je wspólnie z synkiem,
który największy okaz postanowił sprezentować babci.
Miły gest, doceniam, ale ja nie oddam go za żadne skarby;-)
Prace zgłaszam na wyzwanie "Wakacje" z Makowym Polem
do Craftowego Ogródka.
do Craftowego Ogródka.
Pozdrawiam:-)
piękne bursztyny i metamorfoza metalowego pudełka, pozdrawiam słonecznie :)
OdpowiedzUsuńprawdziwy skarb takie bursztynki, pudełeczko cudne, podsumowując piękna pamiatka
OdpowiedzUsuń